SISKAL – KUKURYDZIANE PLACKI WAJNACHÓW

Mąka kukurydziana w rejonie całego Kaukazu wykorzystywana jest w kuchni znacznie częściej niż u nas w Polsce. Powstają na jej bazie chleby, placki, kluseczki (jak np. te do żiżig galnaszu) lub właśnie placuszki siskal. Te ostatnie są narodowym daniem Wajnachów, czyli Inguszy i Czeczenów.

Do ich przygotowania nie potrzebujemy drogich ani wyszukanych składników, a raczej to, co dostępne jest od ręki niemal w każdej kuchni. Podstawowy przepis składa się z raptem kilku elementów: mąki kukurydzianej, soli, sody, kefiru i wody, a smażone są na zwykłym oleju słonecznikowym. Jeśli chcielibyśmy nieco je urozmaicić, możemy do samego ciasta dodać drobno posiekane zioła jak natkę pietruszki czy kolendrę albo twaróg.

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA

Do miski wypełnionej mąką kukurydzianą wsypujemy szczyptę soli i sody. Pamiętajmy, że sól jest obowiązkowym składnikiem każdej potrawy, także deserów. Jej celem jest wydobycie i podkreślenie smaku, dzięki czemu dania stają się znacznie wyrazistsze. Soda z kolei jest naturalnym zastąpieniem proszku do pieczenia, dlatego za jej sprawą ciasto będzie pulchniejsze. Od dawna słyszałam od babci, że jeśli mamy do przygotowania placki z wykorzystaniem mleka (a mają mieć wytrawny smak), to najlepiej sprawdzi się zastąpienie go kefirem i sodą. Takie starodawne połączenie nadaje puszystości już podczas mieszania.

Dolewamy do miski przygotowany wcześniej kefir i powoli, aby później w razie konieczności móc uzupełnić, dodajemy odrobinę ciepłej wody. Początkowo dobrze jest mieszać całość łyżką, a gdy stanie się coraz gęściejsze powinniśmy zacząć wyrabiać je rękoma. W razie konieczności pamiętajmy o pozostawionej wodzie, którą możemy rozrzedzać zbite ciasto. Długo wyrabiane powinno mieć idealnie gładką konsystencję przypominającą plastelinę lub po prostu kruche ciasto.

SMAŻYMY NA GŁĘBOKIM OLEJU

Po odstawieniu na odpoczynek ciasto po około 15 minutach gotowe jest do dalszej pracy. Ręce powinniśmy zwilżyć w letniej wodzie, a następnie takimi wilgotnymi odrywamy po kawałku ciasta i wyrabiamy z nich placuszki o wielkości i kształcie jak na zdjęciu. Każdorazowo przed ulepieniem następnego siskal musimy ponownie zmoczyć dłonie, ponieważ ciasto będzie wchłaniać wilgoć. Tak przygotowane smażymy w mocno rozgrzanym na patelni oleju. Pamiętajmy, aby od czasu do czasu przewrócić je na drugą stronę, aby się nie spaliły. W wyniku smażenia naturalny kolor kukurydzy powinien się pięknie ozłocić.

SPOSÓB PODANIA

Tak przygotowane nadają się od razu do jedzenia. Zalecamy jednak, aby odczekać chwilę ponieważ żal byłoby się oparzyć. Pysznie smakują jako zwykła przekąska, z dodatkiem śmietany wymieszanej z twarogiem i świeżych ziół. Idealnie sprawdzą się też jako dodatek do sałatek czy rozmaitych mięs.